Opieka naprzemienna nad dziećmi – nowe regulacje i kierunek zmian w polskim prawie
Data publikacji: 16 września 2025 r.
Jak będzie wyglądać opieka naprzemienna po zmianach w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym? Sprawdź, czym jest piecza współdzielona, jakie warunki muszą być spełnione, by z niej skorzystać i co oznacza to dla rodziców po rozwodzie.
Dlaczego temat opieki naprzemiennej wraca do debaty publicznej?
Od wielu lat w Polsce dzieci pozostają niestety kartą przetargową w sporach rozwodowych. W toku postępowań rodzice toczą walkę o władzę rodzicielską, a sądy — zamiast skupiać się na dobru dziecka — często muszą rozstrzygać emocjonalne konflikty dorosłych. Problem ten dostrzegają także sędziowie rodzinni, którzy od dawna apelują o reformę przepisów, w tym o odejście od orzekania o winie. Ich zdaniem obecne regulacje nie tylko wydłużają proces rozwodowy, ale też pogłębiają konflikty pomiędzy rodzicami.
Rosnąca liczba spraw rozwodowych z elementem sporu o opiekę nad dzieckiem pokazuje, że opieka naprzemienna (piecza współdzielona) jest tematem, który wymaga kompleksowej regulacji. W innych krajach europejskich ten model opieki od dawna funkcjonuje z powodzeniem, zapewniając dziecku stały kontakt z obojgiem rodziców.
Nowe uprawnienia dla sądu – w kierunku pieczy współdzielonej
badania psychologiczne, które w praktyce „odcinają” jednego z rodziców od kontaktu z dzieckiem na wiele miesięcy. Wymaga to pilnej korekty.
Propozycje zmian zakładają, że sąd będzie mógł powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom i ustalić, że opieka nad dzieckiem odbywa się naprzemiennie, w powtarzających się, ale niekoniecznie równych okresach. W ten sposób rodzice będą mogli dzielić się obowiązkami wychowawczymi i wspólnie podejmować decyzje dotyczące dziecka.
W projektowanych przepisach podkreśla się, że sąd przy orzekaniu pieczy współdzielonej będzie kierował się dobrem dziecka oraz weźmie pod uwagę w szczególności:
- zdanie dziecka,
- jego wiek i stan zdrowia,
- zdolność rodziców do komunikacji i współpracy,
- odległość między miejscami zamieszkania rodziców,
- dotychczasowy podział obowiązków rodzicielskich.
Takie rozwiązanie ma szansę zapewnić większą równość praw i obowiązków rodzicielskich po rozstaniu. Ustawowe uregulowanie pieczy współdzielonej w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym mogłoby wreszcie zakończyć niepewność, z jaką mierzą się rodzice i sędziowie w praktyce.
Co jest naprawdę najlepsze dla dziecka?
Nie ma jednego uniwersalnego modelu opieki, który byłby najlepszy w każdej sytuacji. Każda rodzina jest inna — różni się stylem życia, relacjami, miejscem zamieszkania i stopniem konfliktu między rodzicami.
Dlatego tak istotne jest, aby nowe przepisy nie narzucały jednego rozwiązania. Piecza współdzielona może być korzystna, ale tylko wtedy, gdy rodzice potrafią ze sobą współpracować i komunikować się w sprawach dziecka.
Jak podkreślają sędziowie rodzinni, elastyczność przepisów daje im możliwość dopasowania orzeczenia do realnej sytuacji danej rodziny. Gdyby wprowadzono presję, by opieka naprzemienna była „standardem”, mogłoby to paradoksalnie zaszkodzić niektórym dzieciom – zwłaszcza w rodzinach, gdzie konflikt jest silny lub rodzice mieszkają daleko od siebie.
Jak sądy orzekają opiekę naprzemienną już dziś?
Choć piecza współdzielona nie ma jeszcze pełnego umocowania w polskim prawie, sądy coraz częściej stosują ją w praktyce.
Przykładem są wyroki, w których sąd stwierdza, że nie ustala miejsca zamieszkania dziecka przy jednym z rodziców, lecz określa, że miejscem zamieszkania dziecka jest każdorazowo miejsce zamieszkania tego rodzica, który aktualnie sprawuje nad nim opiekę zgodnie z ustalonym harmonogramem.
To rozwiązanie jest coraz częstsze – zwłaszcza w sprawach, w których rodzice wykazują dojrzałość i chęć współpracy. Daje ono dziecku stabilność emocjonalną i poczucie, że ma dwoje równoważnych opiekunów, a nie jednego „lepszego” i drugiego „gorszego” rodzica.
Kwestie finansowe w pieczy współdzielonej
W praktyce pojawia się jednak wiele wątpliwości dotyczących alimentów i kosztów utrzymania dziecka przy opiece naprzemiennej. Niektóre sądy orzekają, że każdy z rodziców pokrywa koszty utrzymania dziecka we własnym zakresie w okresie, gdy dziecko przebywa pod jego opieką. Inne z kolei ustalają symboliczną kwotę alimentów lub decydują o wspólnym rachunku na potrzeby dziecka.
Brak jednolitej regulacji sprawia, że rodzice często nie wiedzą, jakie zasady będą ich obowiązywać po rozwodzie. Dlatego wprowadzenie precyzyjnych przepisów dotyczących finansowania dziecka przy pieczy współdzielonej byłoby ogromnym ułatwieniem zarówno dla sądów, jak i samych zainteresowanych.
Czy zmiany w prawie rozwiążą wszystkie problemy?
Odpowiedź jest złożona. Nowe przepisy mogą ułatwić życie wielu rodzinom, ale same w sobie nie zagwarantują, że każda opieka naprzemienna będzie działała dobrze. Kluczowa pozostaje postawa rodziców — ich dojrzałość emocjonalna, gotowość do współpracy i zrozumienie, że dobro dziecka jest nadrzędne wobec osobistych sporów.
Eksperci wskazują, że oprócz zmian w przepisach potrzebna jest również edukacja i wsparcie dla rodziców po rozwodzie, np. mediacje rodzinne, warsztaty z komunikacji czy poradnictwo psychologiczne. Dopiero wtedy model pieczy współdzielonej ma szansę funkcjonować tak, jak w wielu krajach Europy Zachodniej.
Podsumowanie – ku równości rodziców i stabilności dziecka
Opieka naprzemienna nie jest modą ani eksperymentem, lecz naturalnym kierunkiem rozwoju prawa rodzinnego. Jej głównym celem jest zapewnienie dziecku prawa do bliskości z obojgiem rodziców — nawet po ich rozstaniu.
Planowane zmiany w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym mogą uporządkować dotychczasową praktykę sądów, zlikwidować chaos orzeczniczy i wreszcie zagwarantować, że decyzje o opiece nad dzieckiem będą zapadały szybciej i sprawiedliwiej.
???? Chcesz wiedzieć więcej o pieczy współdzielonej?
Jeśli stoisz przed rozwodem lub zastanawiasz się, jak wygląda opieka naprzemienna w praktyce – skonsultuj się z nami. Profesjonalne doradztwo pomoże Ci uniknąć błędów i zadbać o to, co najważniejsze — dobro Twojego dziecka.